Jacek - 2008-01-25 09:09:02

W świetle przepisów prawa powinowactwo kończy się na relacji pomiędzy współmałżonkiem probanta a krewnymi probanta oraz na relacji pomiędzy samym probantem a krewnymi jego współmałżonka. Pozostałe relacje żargonowo nazywane są zimnym powinowactwem i nie są brane pod uwagę przez prawo jako powinowactwo, ale życie rodzinne jest bardziej złożone i oczywiście dopuszcza i nazywa także dalsze relacje rodzinne, w których różne rodziny przenikają się wzajemnie (koligacje).

Dzieci rodzica przybranego (ojczyma, macochy) z poprzednich związków nie są z probantem spowinowacone, ale czasem nazywa się je rodzeństwem przyrodnim (nieprawidłowo) lub przez analogię rodzeństwem przybranym (przybrany brat, przybrana siostra).

Należy podkreślić, że o ile przykładowo brat żony to szwagier, a jego żonę nazywa się czasami również szwagierką, to między probantem a żoną brata żony probanta (czyli ową nieprawidłową `szwagierką`) nie zachodzi powinowactwo. Podobnie dotyczy to szwagra i bratowej.

Rodzice zięcia i synowej bywają w niektórych regionach Polski określani jako swat i swatowa (swachna).